moja historia
Magdalena Brunicka
Kim byłam, a kim jestem?


Magdalena Brunicka: Jestem ambiwertyczką
Zawsze nią byłam, choć bardzo długo myślałam, że muszę zdecydować czy jestem towarzyska, czy raczej typem samotnika.
Prywatnie szczęśliwa żona, mama dwóch wspaniałych córek i jednej świnki morskiej.
Moje wartości, to rzetelność, uczciwość, pasja, odpowiedzialność oraz wysoki poziom empatii.
100% Komfortu
Poczucie bezpieczeństwa, pełnej akceptacji oraz odpowiedź na wszelkie Twoje potrzeby.
Wysoki poziom usług
Nie uznaję półśrodków. Każda moja usługa wykonana jest z najdokładniejszą starannością.
Gwarancja rozluźnienia
Spokój duszy, ciała, serca i umysłu. Do takiej zgodności dążymy.
Jak znalazłam się w miejscu,
w którym jestem?
Odkąd pamiętam, lubiłam malować siebie i innych, kosmetyka mnie fascynowała.
Profesjonalną przygodę z kosmetycznym obszarem rozpoczęłam w 2021 roku, kiedy poznałam firmę kosmetyczną Mary Kay. Zakochałam się w nich od pierwszego zastosowania. Gdy po 2 miesiącach stan mojej skóry znacznie się poprawił, bliscy pytali, co robię z cerą i także chcieli spróbować stosowanych przeze mnie kosmetyków.
To spowodowało, że pragnęłam poznać pełną ofertę produktów danej firmy oraz zaczęłam dokształcać się w kwestii składów kosmetycznych. Liczne szkolenia ze stosowania produktów pielęgnacyjnych oraz kursy z makijażu tylko pogłębiły mój głód wiedzy tej branży.
Wtedy poczułam, że wróciłam na swoje tory. Metafora nie jest tutaj przypadkowa. Po 19 latach, na etacie w różnych korporacjach, ten „nowy” świat kompletnie mnie pochłonął. Mimo że kochałam swoją pracę w finansach budownictwa kolejowego(!), nie odczuwałam pełnej satysfakcji z obowiązków i dawanych mi możliwości. Pożegnałam moje stanowisko.




Kobido
W 2022 r. podjęłam naukę w Studium Kosmetycznym we Wrocławiu i uczyłam się podstaw anatomii, kosmetyki oraz masażu przez pół roku. W międzyczasie odbyłam kurs masażu Kobido w Akademii Pana Kobido, który zrewolucjonizował moje życie zawodowe. Masaże Kobido pochłonęły mnie na tyle, że musiałam zrezygnować ze Studium – na rzecz zdobywania doświadczenia.
W styczniu 2023 r. nieśmiało otworzyłam gabinet masażu, jako mały pokoik w Salonie Fryzjerskim we Wrocławiu (dziękuję Uli i Eli). Ciekawość nowych wyzwań była silniejsza od analizy czy mi się powiedzie czy nie. Były słowa wsparcia, ale też krytyki…a najlepsze były rady w stylu „daj sobie spokój”, „po co się w to bawić”, „masz już ułożone życie zawodowe”. Tego typu komentarze jeszcze mocniej mnie motywowały do działania i tym bardziej chciałam udowodnić, że te osoby są w błędzie.
Minął rok. Otworzyłam swój samodzielny Salon Masażu i Dermokonsultacji. Wyremontowaliśmy salon (dziękuję Pawłowi i Tomkowi) i urządziłam lokal we Wrocławiu od podłogi aż po sufit. Zaplanowałam każdy element wyposażenia w najdrobniejszych szczegółach. Wszystko po to, by moi Goście czuli się u mnie bezpiecznie, komfortowo oraz mogli w tych warunkach zadbać o swoje ciało i samopoczucie.
Zapraszam Cię do mojej strefy relaksu i harmonii.
Magdalena Brunicka